Samsung Avila S5230

Awila w całej okazałości Jest to mój kolejny telefon po kilku nokiach. Przyznam,że dość skrupulatnie wczytywałem się w opinie o tym telefonie, bo będzie mi towarzyszył przez kolejne miesiące. Dlaczego Avilka? Potrzebowałem telefonu poręcznego, lekkiego, łatwego w obsłudze, klapki i wysuwane części odpadały. Doradzono mi Corby lub odrobinę lepszego - Avilę. Od pewnego czasu jestem posiadaczem i mogę w 100% stwierdzić że telefon spełnia moje wszystkie wymagania. A opinie które czytałem - moim zdaniem albo jest to zwykłe czepianie się, albo w ogóle wyssane z palca. Minusy o których czytałem i którym ZAPRZECZAM: - duzy - nieprawda, jest bardzo cienki, poręczny, lekki i Duży to on ma jedynie ekran. - wiesza się - owszem, jeśli ikonki są dotykane za szybko i za nerwowo - przystaje, ale po chwili rusza, często jest to w ogóle niezauważalne - skomplikowana obsługa - hehe, Avilkę i jej wszystkie funkcje poznałem w jeden wieczór, łącznie z połączeniem z komputerem. Powiem jasno - tak prostego i sprytnego w obsłudze telefonu jeszcze nie miałem. - słabe zdjęcia. Fakt, lampy to on nie ma, a mógłby mieć , ale i bez tego moim zdaniem są bardzo dobre. Wyraźne, kolorowe, nawet przy wieczornym świetle.